wtorek, marca 06, 2012

"Historyk" Elizabeth Kostova

Tytuł: Historyk
Autor: Elizabeth Kostova
Wydawnictwo: Świat Książki  
Rok wydania: 2006
Liczba stron: 631
Moja ocena: 4/6



Spośród grobowców jeden wyróżniał się okazałością i przepychem - ogromny, o szlachetnych proporcjach. Widniało na nim tylko jedno słowo:

            DRACULA
                                     Bram Stoker, Dracula, 1897



Przeszukując bibliotekę ojca, młodziutka Amerykanka natyka się na średniowieczną księgę i skrytkę z pożółkłymi listami. Kiedy pogrąża się w lekturze, świat staje się dla niej koszmarem. Odkrywa pełną sekretów mroczną przeszłość ojca i wpada na trop prowadzący do rozszyfrowania tajemniczych losów matki. Stare listy, uzupełnianie wspomnieniami ojca, wiodą ją śladami nieumarłego - pozwalają odkryć prawdę o Vladzie palowniku, średniowiecznym władcy, którego barbarzyńskie panowanie leży u podstaw mitu o Drakuli. Dziewczyna staje przed pytaniem: czy powinna iść w ślady ojca i badać dalej legendę Vlada, prowokując towarzyszące mu zło? Jednak pamięć o matce zwycięża i córka włącza się w emocjonujące poszukiwania prowadzone przez ojca. I tak zaczyna się jej pełna przygód wyprawa po krajach całej Europy oraz w fascynującą przeszłość.

Z wielka chęcią zabrałam się za czytanie tej powieści, spodobał mi się tytuł. Książka jest dziwna, ale wywarła na mnie wrażenie. Gdybym miała książkę określić w jednym zdaniu, to powiedziała bym, że jest bardzo tajemnicza, zawiera wiele osobliwych i zaskakujących sytuacji, mrocznych legend. Przeszłość przeplata się z teraźniejszością.  
Powieść wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Cała wypełniona gawędami historia dzieje się w 1972r. Młoda nastoletnia amerykanka mieszkająca wraz z ojcem w Amsterdamie, pewnego dnia odkrywa przypadkiem w domowej bibliotece ojca zakurzoną książkę i kopertę z tajemniczymi listami. Treść tych listów jest co najmniej dziwna. Pytany o listy ojciec początkowo odpowiada wymijająco, ale w końcu postanawia opowiedzieć córce całą historię. Robi to podczas wspólnych podróży po Europie. Opowiada jej w częściach niesamowitą historię, w każdym odwiedzanym przez nich zakątku Europy, nie przychodzi mu to lekko, często czuje się zlękniony i przestraszony. Córka podczas wspólnych podróży czuje obecność jakiejś tajemniczego mężczyzny o szerokich ramionach.
Niesamowitego charakteru powieści nadaje towarzysząca jej tajemniczość, czytając kolejne stronice czytelnik zastanawia się, czy przypadkiem Dracula był tylko barwną legendą?
Pisarka ciągle mnie zaskakiwała. Nie sposób było domyślić się kolejnych wydarzeń. Bardzo podobała mi się podróż do Stambułu, niesamowite listy Rossiego. W książce znajdziemy wiele barwnych i ciekawych postaci. Sam pomysł książki o Draculi wydał mi się ciekawy, ale gdy czytałam o tym jak Paul i Helena w końcu odnaleźli prof. Rossiego, wydało mi się to nierealne i naciągane. Kim jest tytułowy historyk, może jest nim  Dracula?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)